Rafineria

18 maja Komisja Europejska przedstawiła plan odejścia od rosyjskich paliw. Zyskać na nim ma również

RePowerEU: Unijny Plan Transformacji Energetycznej

Wprowadzenie

RePowerEU – bo taką nazwę przyjął plan Komisji Europejskiej – ma być unijną odpowiedzią na trudności i zakłócenia na światowym rynku energii spowodowane inwazją Rosji na Ukrainę. Transformacja europejskiego systemu energetycznego jest pilna z dwóch powodów. Pierwszy z nich to zakończenie zależności UE od rosyjskich paliw kopalnych, które są wykorzystywane jako broń gospodarczą i polityczną oraz kosztują europejskich podatników prawie 100 mld euro rocznie. Drugi powód to przezwyciężenie kryzysu klimatycznego.

Przyczyny nowej strategii energetycznej Unii Europejskiej

Rosyjska niczym niesprowokowana i całkowicie nieuzasadniona agresja wojskowa od kilku miesięcy przynosi śmierć i olbrzymie zniszczenia na Ukrainie. Wojna istotnie zakłóciła światowy system energetyczny, wywołując kryzys przejawiający się wysokimi cenami wszystkich nośników energii. Wojna nie tylko zwiększyła obawy UE odnośnie bezpieczeństwa energetycznego, ale i obnażyła nadmierną zależność UE od importu rosyjskiego gazu ziemnego, ropy naftowej i węgla.

Mimo że niektóre państwa członkowskie ogłosiły już uniezależnienie się od rosyjskich surowców, żadne z nich nie będzie w stanie w pełni poradzić sobie z tym wyzwaniem samodzielnie. Zamknięcie przesyłu gazu do Bułgarii i Polski dodatkowo wskazało na pilność rozwiązania problemu zawodności rosyjskich dostaw energii na poziomie unijnym. Co więcej, z opublikowanych w dn. 5 maja 2022 r. badań Eurobarometr Flash wynika, że aż 85 proc. Europejczyków uważa, że UE powinna jak najszybciej zmniejszyć swoją zależność od rosyjskiego gazu i ropy naftowej, aby wesprzeć Ukrainę.

Jakie są główne założenia REPowerEU?

REPowerEU ma na celu szybkie zmniejszenie zależności Unii Europejskiej od rosyjskich paliw kopalnych. Ma to zostać osiągnięte poprzez przyspieszenie transformacji w kierunku czystej energii oraz połączenie sił celem stworzenia bardziej odpornego systemu energetycznego i prawdziwej unii energetycznej.

W oparciu o pakiet wniosków „Fit for 55” i w uzupełnieniu do działań na rzecz bezpieczeństwa dostaw i magazynowania energii, Komisja Europejska przyjęła 4 kluczowe założenia planu odejścia od rosyjskich paliw:

  1. Oszczędność energii;
  2. Dywersyfikacja dostaw;
  3. Szybkie zastąpienie paliw kopalnych dzięki przyspieszeniu transformacji Europy w kierunku czystej energii;
  4. Inteligentne łączenie inwestycji i reform.

Zdaniem Komisji, powyższe działania mają łącznie zmienić strukturalnie system energetyczny UE. Wymagają one jednak skutecznej koordynacji europejskich środków regulacyjnych i infrastrukturalnych, a także krajowych inwestycji i reform oraz wspólnej dyplomacji energetycznej. Zależność poszczególnych państw członkowskich od rosyjskich źródeł energii jest różna, dlatego też REPowerEU ma być odpowiednio dostosowywany do poszczególnych krajów członkowskich, w zależności od ich sytuacji ekonomicznej oraz zróżnicowanych miksów energetycznych.

Oszczędzanie energii

Oszczędzanie energii to dla Komisji Europejskiej najszybszy i najtańszy sposób postępowania w obliczu obecnego kryzysu energetycznego. Ma ono umożliwić obniżenie zużycia paliw kopalnych, a w konsekwencji obniżenie kosztów oraz pomóc przygotować się na ewentualne wyzwania nadchodzącej zimy.

W ramach REPowerEU Komisja proponuje wzmocnienie długoterminowych środków w zakresie efektywności energetycznej, w szczególności poprzez zwiększenie z 9 do 13 proc. wiążącego celu w zakresie efektywności energetycznej z pakietu „Fit for 55”. Oszczędność energii ma być realizowana również poprzez zmianę zachowań, które mogłyby zmniejszyć zapotrzebowanie na gaz i ropę naftową o 5 proc. oraz specjalne kampanie informacyjne skierowane do gospodarstw domowych i sektorów przemysłu organizowane przez poszczególne państwa członkowskie.

Komisja zachęca także państwa członkowskie do stosowania środków fiskalnych skłaniających do oszczędności energii, takich jak obniżone stawki VAT na energooszczędne systemy grzewcze, izolację budynków oraz urządzenia i produkty. Na wypadek poważnych zakłóceń w dostawach, Komisja przewiduje określenie środków awaryjnych i wydanie wytycznych dotyczących kryteriów ustalania priorytetów dla konsumentów.

Dywersyfikacja dostaw

Unia Europejska już od kilku miesięcy dzięki nowej platformie energetycznej współpracuje z międzynarodowymi partnerami w celu dywersyfikacji dostaw. Dzięki tym działaniom zapewniła rekordowy poziom importu LNG i zwiększyła dostawy gazu rurociągowego.

Docelowo nowa unijna platforma ma umożliwić państwom członkowskim dobrowolne wspólne zakupy gazu, LNG i wodoru poprzez łączenie popytu, optymalizację wykorzystania infrastruktury i koordynację działań informacyjnych kierowanych do dostawców. Kolejnym krokiem jej funkcjonowania ma być rozważenie mechanizmu wspólnych zakupów, który ma umożliwić negocjowanie i zawieranie umów na zakup gazu i wodoru odnawialnego w imieniu uczestniczących państw członkowskich. Rozważane są również środki ustawodawcze w celu wprowadzenia z czasem wymogu dywersyfikacji dostaw gazu przez państwa członkowskie.

Działania w ramach REPowerEU mają ułatwić dywersyfikację źródeł energii i nawiązywanie długoterminowych partnerstw z dostawcami, w tym współpracę w sektorze wodoru lub innych ekologicznych technologii. Zgodnie z ideą Global Gateway w REPowerEU priorytetowo potraktowano zaangażowanie UE na rzecz globalnej zielonej i sprawiedliwej transformacji energetycznej, poprzez zwiększenie oszczędności energii i efektywności energetycznej, a tym samym zmniejszenie presji cenowej, pobudzanie rozwoju odnawialnych źródeł energii i wodoru oraz intensyfikację dyplomacji energetycznej. Na Morzu Śródziemnym i Morzu Północnym mają powstać korytarze wodorowe.

Szybsze wprowadzanie odnawialnych źródeł energii

Komisja Europejska proponuje również, aby w ramach pakietu „Fit for 55” zwiększyć główny cel na 2030 r. dotyczący odnawialnych źródeł energii z 40 do 45 proc. Jej zdaniem intensywne zwiększanie i przyspieszanie wykorzystania energii ze źródeł odnawialnych w produkcji energii elektrycznej, przemyśle, budownictwie i transporcie będzie sprzyjać niezależności Unii Europejskiej, pobudzi transformację ekologiczną, a z czasem wpłynie na obniżenie cen.

Wyznaczenie tego ogólnie ambitniejszego założenia ma stworzyć ramy dla innych inicjatyw energetycznych.

Pierwszą z nich jest specjalna unijna strategia na rzecz energetyki słonecznej ukierunkowana na podwojenie potencjału fotowoltaicznego do 2025 r. i zainstalowanie 600 GW do 2030 r. Solar Rooftop to inicjatywa, która przewiduje stopniowe wprowadzanie prawnego obowiązku instalowania paneli słonecznych w nowych budynkach publicznych i handlowych oraz w nowych budynkach mieszkalnych.

Trzecią inicjatywą jest podwojenie tempa rozmieszczania pomp ciepła oraz środki mające na celu włączanie energii geotermalnej i energii słonecznej termicznej do zmodernizowanych lokalnych i gminnych systemów grzewczych.

Kolejną inicjatywą jest zalecenie Komisji mające na celu rozwiązanie problemu powolnych i skomplikowanych procedur udzielania zezwoleń na duże projekty w zakresie energii ze źródeł odnawialnych oraz ukierunkowana zmiana dyrektywy w sprawie odnawialnych źródeł energii celem uznania energii ze źródeł odnawialnych za nadrzędny interes publiczny.

Piąta inicjatywa to wyznaczenie celu, jakim jest 10 mln ton krajowej produkcji „zielonego” wodoru, t.j. uzyskanego ze żródeł odnawialnych oraz 10 mln ton importu do 2030 r. Wodór w perspektywie miałby zastąpić gaz ziemny, węgiel i ropę w sektorach, w których trudno jest obniżyć emisyjność, oraz w sektorach transportu. Na potrzeby przyspieszenia realizacji projektów związanych z wodorem Komisja przeznaczy dodatkowe środki na badania w wysokości 200 mln euro.

Ostatnia z inicjatywy dotyczy biometanu. Określa ona narzędzia, w tym nowe partnerstwo przemysłowe na rzecz biometanu, a także zachęty finansowe, które do 2030 r. powinny zaowocować zwiększeniem jego produkcji do 35 mld m³.

Inteligentne łączenie inwestycji i reform

Celem planu RePowerEU jest całkowite odejście od importu rosyjskich surowców energetycznych do 2030 r. Plan ten jest niezwykle ambitny, a jak zauważa sama Komisja Europejska, ambitne cele to także koszty, które wymagają nakładów finansowych. Co istotne, wprowadzenie zmian wynikających z RePowerEU może spowodować znaczne wahania cen surowców szczególnie w Państwach Członkowskich najbardziej uzależnionych od rosyjskich surowców. Dlatego też utworzone mają zostać specjalne fundusze ochronne dla najbardziej zagrożonych obywateli, chroniąc ich przed ubóstwem energetycznym i dając szansę państwom na sprawiedliwą transformację.

Zgodnie z komunikatem Komisji, realizacja celów REPowerEU będzie wymagała dodatkowych inwestycji w wysokości 210 mld euro do 2027 r. Na wsparcie REPowerEU już udostępniono 225 mld euro w formie pożyczek w ramach krajowych planów odbudowy (RRF). Komisja przyjęła również przepisy i wytyczne dla państw członkowskich dotyczące modyfikowania i uzupełniania planów odbudowy (w Polsce Krajowego Planu Odbudowy) i zwiększania odporności w kontekście REPowerEU. Ponadto Komisja proponuje zwiększenie puli środków finansowych w ramach RRF o 20 mld euro w formie dotacji. Środki te pochodziłyby ze sprzedaży uprawnień w ramach systemu handlu emisjami, obecnie w rezerwie stabilności rynkowej, których licytacja powinna przebiec w sposób niezakłócający rynku. W związku z tym system handlu uprawnieniami do emisji nie tylko ogranicza emisje i wykorzystanie paliw kopalnych, lecz również udostępnia środki niezbędne do osiągnięcia niezależności energetycznej.

W ramach obecnych wieloletnich ram finansowych (WRF) polityka spójności będzie wspierać projekty w zakresie dekarbonizacji i transformacji ekologicznej o wartości do 100 mld euro realizowane w drodze inwestycji w energię odnawialną, wodór i infrastrukturę. Dodatkowe 26,9 mld euro z funduszy spójności można udostępnić w ramach dobrowolnych przesunięć do RRF. Również kolejne 7,5 mld euro ze wspólnej polityki rolnej jest udostępniane w drodze dobrowolnych przesunięć do RRF. Jesienią Komisja podwoi środki dostępne na potrzeby zaproszenia do składania wniosków na dużą skalę na 2022 r. w ramach funduszu innowacyjnego do około 3 mld euro.

Jak REPowerEU wpłynie na Polski rynek?

Aktualna niezwykle trudna sytuacja geopolityczna wymusiła całkowite uniezależnienie się od rosyjskiego gazu i ropy naftowej, a na samej Komisji Europejskiej podjęcie zdecydowanych środków. Przedstawiony plan RePowerEU budzi jednak pewne wątpliwości odnośnie wyznaczonych kierunków oraz źródeł finansowania programu.

Kluczowymi filarami REPowerEU wydają się być przede wszystkim uniezależnienie UE od rosyjskiego gazu, a także przyspieszenie strategii “Fit for 55”. Jedno z głównych założeń REPowerEU – szybszy rozwój OZE – wpływa na proces odchodzenia od węgla i strategię energetyczną Polski. Oczywiście jest on nieunikniony, jednakże w ujęciu kilkuletnim można spodziewać się zahamowania tendencji spadkowej generacji jednostek węglowych w nadchodzących sezonach grzewczych. W obszarze polskiego OZE, a w szczególności wiatraków lądowych, niezwykle istotny będzie wpływ skrócenia czasu trwania wydawania pozwoleń administracyjnych na budowę instalacji OZE. Polska, tak jak inne państwa członkowskie, zobowiązana będzie do zidentyfikowania tych obszarów, gdzie szybka budowa OZE nie będzie stanowiła zagrożenia dla środowiska.

Według Krzysztofa Zamasza, członka zarządu i dyrektora handlowego Grupy Veolia w Polsce, inicjatywa Komisji Europejskiej pod nazwą RePowerEU jest dodatkowym impulsem zarówno dla indywidualnych odbiorców energii i ciepła jak i dla dużego przemysłu gospodarki na rzecz poprawy efektywności energetycznej. Przez 25 lat swojej działalności w Polsce Veolia, producent i dostawca energii i ciepła zrealizowała i wciąż realizuje wiele projektów dostarczających klientom innowacyjne usługi.

„W Veolii mówimy, że Efektywność energetyczna jest naszym pierwszym paliwem. W tym celu stale inwestujemy w rozwój nowoczesnych technologii tj. magazynowanie ciepła i jego efektywne gospodarowanie. Przykładem może być wybudowany przez Veolię akumulator ciepła w Poznaniu, który już dziś umożliwił akumulację energii cieplnej na poziomie 4000 GJ, co odpowiada 15 godzinom pracy akumulatora w okresie letnim.”

W Miasteczku Śląskim Veolia zmodernizowała system ciepłowniczy, wprowadzając jako paliwo gaz odpadowy, będący produktem ubocznym w lokalnej hucie cynku. Cały miejski system ciepłowniczy został przeprojektowany i zoptymalizowany tak, by zmniejszyć emisje i obniżyć koszty dla mieszkańców. Projekt to przykład trójstronnej współpracy między miastem, hutą i Veolią.

Z punktu widzenia polskich konsumentów może nastąpić również nowe otwarcie na rynku elektryfikacji za pomocą paneli fotowoltaicznych, pomp ciepła i magazynów energii. Sebastian Motoszko – prezes zarządu YAP Sp. z o. o. – komentując założenia RePowerEU wskazał, że „Odpowiedzią na propozycje KE powinna być jak najszybsza korekta niedawno wprowadzonych rozliczeń tzw. net billingu”. Jego zdaniem aktualny system rozliczeń wydłużył prywatnym inwestorom okres zwrotu z elektrowni słonecznej niemal dwukrotnie, czego efektem jest praktycznie zatrzymanie rozwoju fotowoltaiki w Polsce i spowodowanie załamania się branży fotowoltaicznej.

„W najważniejszym momencie ponownie zaciągnęliśmy hamulec ręczny jak w przypadku elektrowni wiatrowych.”

Jeżeli chodzi o odbiorców przemysłowych, w przypadku których paliwa gazowe są nie do zastąpienia w procesie produkcyjnym, Komisja Europejska będzie promowała szybkie odejście od gazu ziemnego na rzecz „zielonego” wodoru. Do 2030 r. UE ma zużywać 20 mln ton „zielonego” wodoru, z czego 10 mln ton ma być produkowane lokalnie.

Intensyfikacja prac dotyczących rozwoju sektora energetycznego oraz elektro mobilności w oparciu o „zielony” wodór w ramach REPowerEU wydaje się być ogromną szansą dla Polski. Aktualnie w Polsce prowadzonych jest szereg inicjatyw wodorowych, powstało już szereg klastrów wodorowych, utworzono doliny wodorowe, a nawet powołano Radę Programową Klastrów złożoną z wybitnych naukowców. Również kilka projektów wodorowych jest realizowanych oraz często wymienia się cały szereg planowanych inicjatyw w zakresie tychże.

Zdaniem Roberta Żmudy, Wiceprezesa Zarządu, Dyrektora ds. Rozwoju i Technologii w SBB Energy S.A.: „Na tle Europy, póki co wypadamy bardzo blado i praktycznie od zera musimy zbudować cały łańcuch wartości gospodarki wodorowej – począwszy od produkcji, przez transport, magazynowanie i dystrybucję, po docelowe zastosowanie.”

W opinii Roberta Żmudy: „Rozwój branży wodorowej w Polsce hamuje przede wszystkim brak legislacji. Dopiero w kwietniu 2022 r. na portalu Kancelarii Premiera Rady Ministrów pojawił się komunikat na temat projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo energetyczne oraz niektórych innych ustaw”.

Wskazany przez Wiceprezesa Zarządu SBB Energy S.A. projekt zakłada wprowadzenie definicji wodoru w ustawie Prawo energetyczne, określenie ram prawnych uwzględniających międzysektorowe możliwości zastosowania wodoru, jak i sformułowanie przepisów przejściowych dla sieci wodorowych wraz z powołaniem krajowego operatora sieci wodorowych. Zmiany legislacyjne mają dotyczyć ponadto określenia przepisów w sprawie zakresu oddziaływania i korzystania ze środowiska inwestycji wodorowych oraz zmianę w Prawie budowlanym w zakresie stacji wodoru i instalacji do jego oczyszczania. Ponadto wprowadzone mają zostać mechanizmy wsparcia dla projektów skoncentrowanych na technologiach wodorowych.

Osobnym tematem – jak wskazuje przedstawiciel SBB Energy S.A. – są „Zbyt małe i dalece niewystarczające nakłady na badanie i rozwój w tym obszarze oraz problem w uzyskaniu środków dla małych i średnich przedsiębiorstw, które powinny stanowić koło zamachowe rozwoju gospodarki wodorowej”. Konieczne jest także usunięcie barier w rozwoju odnawialnych źródeł energii, niezbędnych do produkcji „zielonego” wodoru. Biorąc po uwagę polskie wyzwania związane z dekarbonizacją, przed Polską wiele wyzwań i wiele pracy, ale przede wszystkim okazji, których nie można zmarnować, a bezwzględnie wykorzystać.

Z kolei Marek Mrówczyński – prezes zarządu Instalmedia Sp. z o. o. – podkreślił, iż REPowerEU „Wzmacnia bezpieczeństwo energetyczne UE (uniezależniając nas od dostaw paliw z Rosji) i powinien wpłynąć na poprawę klimatu”. Zwrócił jednak uwagę na ważną rolę, jaką w procesie transformacji energetycznej Polski może odegrać gospodarka odpadami, w tym termiczna utylizacja odpadów.

Prezes Instalmedia Sp. z o. o. wskazał na dwa powody – bezpieczeństwo energetyczne oraz zmniejszenie emisji CO2, a w konsekwencji poprawę klimatu. W Polsce występuje bowiem znaczna nadwyżka produkcji paliwa alternatywnego, które obecnie nie znajduje zastosowania w produkcji energii (elektrycznej i cieplnej). Obecnie tylko Niemcom udało się osiągnąć wskaźnik recyklingu przekraczający 65 % i w Niemczech istotnym elementem dopełniającym system gospodarki odpadami są właśnie spalarnie.

Jeżeli chodzi o transformację ekologiczną transportu drogowego w Polsce, to w opinii Macieja Zwyrtka – General Sales Director’a z Kuźnia Trans Sp. z o. o. – „Stanowi ona nie lada wyzwanie, ponieważ na Polskę nie możemy patrzeć w oderwaniu od całej Europy, a problem transformacji dotyczy około miliona firm transportowych oraz ich 7 mln samochodów ciężarowych.” Duże firmy transportowe zaczęły już 3 lata temu inwestować w ciągniki siodłowe zasilane gazem LNG. Spowodowane było to zarówno kwestiami środowiskowymi i wymogami klientów, ale przede wszystkich zwolnieniem z opłat drogowych na terenie Niemiec, co stanowiło silną zachętę do inwestycji.

„Kryzys na rynku surowców bardzo mocno uderzył w przewoźników korzystających z LNG – wskazuje Maciej Zwyrtek – gdzie podwyżki cen gazu okazały się wyższe niż diesla. W konsekwencji LNG przestało się w branży TSL opłacać, a klienci niekoniecznie chcą ponosić wyższe koszty użytkowania tych pojazdów.”

Dyrektor w Kuźnia Trans Sp. z o. o. mocno podkreśla jeszcze jeden istotny aspekt. Jego zdaniem „O ile transport miejski i podmiejski stosunkowo łatwiej można sobie wyobrazić, żeby przeszedł sprawną transformację wraz z rozbudową sieci infrastruktury oraz dostępnością pojazdów zeroemisyjnych, to w transporcie dalekobieżnym jest to dosyć abstrakcyjna perspektywa, bo kryzys z LNG stawia znak zapytania nad tym paliwem, a wodór czy prąd nie ma obecnie żadnej szansy z dieslem na długich dystansach.”

Problemem mogą być również duże różnice z dostępem i rozbudową infrastruktury do ładowania pojazdów elektrycznych czy wodorowych w poszczególnych krajach, np. w niewielkiej Holandii łatwiej to zrobić niż w Polsce czy Hiszpanii.

Źródła:

  1. Plan REPowerEU [dostęp: 30 maja 2022 r.];
  2. REPowerEU: Plan prowadzący do szybkiego ograniczenia zależności od rosyjskich paliw kopalnych oraz do szybkiej transformacji ekologicznej [dostęp: 30 maja 2022 r.];
  3. Eurobarometr: Europejczycy popierają reakcję UE na wojnę w Ukrainie [dostęp: 30 maja 2022 r.];
  4. EU: Save Energy [dostęp: 30 maja 2022 r.];
  5. Prawo energetyczne [dostęp 30 maja 2022 r.];
  6. Aktualności Veolia [dostęp 30 maja 2022 r.].
Scroll to Top